03.06 2015

Mieszkańcy drzew -puszczyk zwyczajny

W jedno z kwietniowych popołudni w trakcie wykonywania dokumentacji fotograficznej do opracowania dendrologicznego spotkała mnie mała ornitologiczna niespodzianka. Na okazałym grabie przy głównej ulicy w miejscowości Karniowice w koronie drzew w cieniu i spokoju odpoczywała sowa. Moja obecność nie pozostała jednak niezauważona. Obiektyw aparatu przykuł uwagę sowy i od tej pory śledziła każdy mój ruch u stóp drzewa.

Pamiętajmy drzewa to nie tylko tlen, krajobraz, cień to przede wszystkim dom dla wielu stworzeń, które żyją wśród nas, a my nie zdajemy sobie sprawy jak blisko.

Tagi